Wyczuwam lato, milordzie

Od kilku tygodni towarzyszy mi Hydra Care Nawilżająca mgiełka do twarzy i ciała Kokos & Aloes firmy Bielenda, którą otrzymałam do przetestowania. Jej zapach zdążył mnie uzależnić ;) Nie jest słodko - mdły, jak wiele kokosowych kosmetyków, lecz delikatny i taki... wakacyjny. Już nie mogę się doczekać, aż zabiorę ją ze sobą na urlop :)

Bardzo przydatny kosmetyk o wielu zastosowaniach. Po porannym prysznicu, gdy nie ma czasu na wcieranie balsamów - błyskawicznie się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy, nie brudzi ubrań. Sprawdza się też do odświeżenia cery w ciągu dnia. Produkt świetnie łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia, np. po depilacji. Sprawdzałam z zegarkiem w ręku: w ciągu 30 minut skóra wraca do prawidłowego stanu, również w miejscach szczególnie wrażliwych, jak np. okolice bikini. 

Skóra po użyciu mgiełki jest gładka i miła w dotyku. Poziom nawilżenia jest dla mnie trochę za słaby, mimo regularnego stosowania tego kosmetyku, muszę czasem sięgnąć po jakiś konkretny balsam. Doceniam przede wszystkim łagodzące działanie produktu Bielendy, w moim odczuciu na pierwszy plan wysuwa się funkcja kojąca i tonizująca.

Ciekawią mnie pozostałe kosmetyki z tej serii - może podzielicie się swoimi wrażeniami? :)